Tak. Miałam iść na budowę zmierzyć wysokość okien czy kuchenne szafki się pomieszczą czy też nie jednak całkowicie o nich zapomniałam gdy zobaczyłam po pierwsze:
1. Brak jednego okna czary mary zamurowane)
2. Drzwi od garderoby zrobione tak jak w pierwotnym projekcie zbyt blisko prawej strony a powinny być na środku.
3. Pręty od kolumn nijak mają się do symetryczności.
Oczywiście wszystko da się "naprawić" przez budowlańca i właściwie jego winy w tym żadnej a jedynie nasza i kierownika budowy. Nasza to niedopilnowanie tego co znajduje się w projekcie przekazanym dla budowlańca a kierownika budowy - nie naniesienie co niektórych zmian na projekt i usunięcie po jednej kolumnie z różnych stron zamiast tych wewnętrzych to kierownik usunął sobie jedną z zewnątrz a drugą z wewnątrz i zostały dwie które stojąc na wprost są krzywo względem drzwi wejściowych.
Dziś założyliśmy z mężem, że na budowie będziemy codziennie. Nie pominiemy żadnego dnia budowy bo a nóż widelec coś znów nam umknie.